czwartek, 14 lutego 2013

Od Santera-CD historii Lexera

-Przepraszam.-Podszedłem do Harytii i ukłoniłem się,a dla Lexera rzuciłem szyderczy uśmiech.Widać że się wściekł.
-Wybaczam ci ale żeby to więcej razy się nie powtarzało.A ty Lexer nie musisz się na każdego rzucać.-Powiedziała Alfa.
-Naprawdę bardzo dziękuję za wybaczenie.Ale nie tylko ja powinienem ciebie przeprosić.W każdym razie to Lexer pierwszy rzucił się na mnie.-I jeszcze raz ukłoniłem się Alfie.Było widać że gdyby nie było tu Harytii to by znowu się na mnie rzucił.
-No właśnie Lexer przeproś Santera...
-No i oczywiście Harytię.Nie zapominaj także o niej.

----No Lexer przepraszaj---- 
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz