-Ale Lexer...
-No co on jest lepszy ode mnie?Co on ma czego ja nie mam?
-Wy naprawdę jesteście tacy sami.I masz go przeprosić.Bo jak nie...
-Jak nie to co!?
-Idź z tąd!Nie chcę cie widzieć.
-Ależ Harytio...
-Nie rozumiesz idź z tąd!
Zobaczyłam że poszedł ale po kilku minutach ktoś do mnie podszedł.
----Kto do mnie podszedł? ----
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz