-Wiesz Haryito ostatnio zauważyłem, że jesteś bardzo przygnębiona. Wiesz, że mi możesz powiedzieć wszystko.
-Och, Lexer bardzo tęsknie za moją rodziną. Brakuje mi ich i to bardzo.
-Wiem co czujesz. Mi też brakuje mojej rodziny, ale wiesz co mnie podtrzymuję na duchu.
-Co takiego?
-Ty Harytio i nasza wataha. Wy jesteście dla mnie jak kochająca rodzina.
Naglę Alfa zaczęła płakać. Objąłem ją i powiedziałem:
-Nie masz nad czym się użalać. Wszyscy tu jesteśmy twoją rodziną.
Filarem, na którym możesz się wesprzeć. My wszyscy Ciebie kochamy - ja
cię kocham i wieże w Ciebie.
-Oj Lexer, ty zawsze mnie rozumiałeś.
Haryia jeszcze bardziej zaczęła się do mnie wtulać. Wiedziałem co przeżywa jak bardzo tęskni.
-Kochana popatrz na mnie. Wiesz twoja rodzina jest teraz z tobą o w
tym miejscu. - powiedział Lexer pokazując łapą na jej serce. - oni tam
są razem z tobą i ciebie wspierają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz